Bób – czy odchudza?

Sezon na niego co prawda powoli się już kończy, ale ma to wpływ na niską cenę. A warto te parę złotych wydać. Pytanie, które nas tutaj najbardziej interesuje, to czy bób można jeść w czasie diety odchudzającej.

Czym właściwie jest bób?

Jego prawidłowa nazwa brzmi wyka bób. Zalicza się go do roślin strączkowych. I to ważna informacja z perspektywy osób, które próbują zrzucić parę kilogramów. Obecnie nie znajdziecie bobu w staniu dzikim. Co to właściwie oznacza? Nie jesteśmy w stanie stwierdzić skąd ta roślina pochodzi. Jest za to dość powszechnie uprawiana.

Osiąga ona mniej więcej metr wysokości. Owoce, czyli to co nas najbardziej interesuje, znajdują się w strąkach. Te zwykle mają do 12 centymetrów wysokości.

Co bób kryje w sobie?

Po pierwsze jak to rośliny strączkowe ma w sobie białko. Mogą być alternatywą dla mięsa. W czasie odchudzania białko to bardzo istotny element diety. Bób przyda się też kobietom, które planują dzieci, lub są w ciąży. Zawiera w sobie kwas foliowy. O tym jak to istotny składnik dla rozwoju układu nerwowego dzieci napisano i powiedziano już wiele.

Bób to pewne, niewielkie ilości sodu, ale za to sporo potasu. Jeśli to właśnie jego w Waszym organizmie brakuje, warto się tą rośliną strączkową zainteresować. Potas między innymi na wpływ na ciśnienie krwi. Dzięki niej chronisz swoje serce.

Czy jeść bób na diecie?

Bób na odchudzanie

Tak. Ma co prawda sporo kalorii, ale za to pozbawiony jest praktycznie tłuszczu. Po drugie ta „kaloryczność” przy ilości bobu jaką możemy zjeść, jest bez znaczenia. Bób posiada całkiem sporo błonnika. To jak wiadomo w czasie odchudzania ważna sprawa. Szczególnie błonnik witalny o którym napisałem parę słów

Bób na pewno na dłużej daje uczucie sytości. Z drugiej strony jedzenie go w większych ilościach co najwyżej zapewni Wam ból brzucha i wzdęcia. Wiele oczywiście w kwestii wspominanej kaloryczności zależy od tego w jaki sposób go podacie. Ja na przykład lubię ugotowany z solą;). Znam osoby, które jedzą podobnie, ale wcześniej obsmażają go w bułce tartej. Tego już na diecie bym nie polecił. Natomiast zupy, czy na przykład pewnego rodzaju leczo w którym jednym ze składników będzie bób, dlaczego nie. Jeśli cierpisz na dnę moczanową, to raczej unikaj dużych ilości tej rośliny. Zdarza się też, ze bób powoduje reakcje alergiczne. To jednak bardzo rzadka sytuacja.

A tak jeszcze na koniec mi się przypomniało, że bób to też wapń. O pierwiastku tym coraz częściej mówi się właśnie w kontekście odchudzania. Wiadomo, że wspomaga nasz układ kostny. Dieta bogata w produkty zawierające ten pierwiastek to większa szansa utraty kilogramów. Zauważono też pewien związek między wapniem a tkanką tłuszczową.

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *