Produkty spowalniające metabolizm
Zwykle mówi się o jedzeniu, które wspomaga ten proces. Dlatego na przekór postanowiłem Wam dzisiaj przedstawić produkty spowalniające metabolizm. Jeśli chcecie zrzucić parę kilogramów, to musicie ich unikać.
Napoje gazowane
Wielbione przez (prawie) wszystkich. Zwłaszcza teraz gdy za oknem upał. Nie pomagają tłumaczenia, że wcale nie zaspokajają pragnienia. Działają odwrotnie. Latem ich sprzedaż rośnie. Niezależnie od tego czy są dosładzane cukrem (jego ilość w litrowej butelce to mniej więcej 35 kostek), czy słodzikami na dłuższą metę, są zabójcze.
Przy założeniu, że pijecie takich napojów dużo, Wasz metabolizm zacznie zwalniać już… po miesiącu. Efektem są nadmierne kilogramy. To jednak nie wszystko. Zwiększa się ryzyko cukrzycy. Tak przy okazji dodam, że w czasie gdy się odchudzacie, taki gazowany napój może być problemem. Dlaczego? Zwiększa apetyt.
Węglowodany proste
Bardzo często wymienia się je te, które należy wyeliminować w pierwszej kolejności. Nie do końca tak jest. Na pewno należy pozbyć się z diety chociażby białego pieczywa i słodyczy. Nie mają one dobrego wpływu na metabolizm;) (o chlebie jednak co jakiś czas pisze się pozytywnie). Z drugiej strony przecież nie wyrzucicie z diety warzyw i owoców. Z tym, że one posiadają w sobie błonnik. Wszystko jest kwestią źródła tych cukrów. Inna sprawa, że nie wszystkie warzywa i owoce są dobre na diecie. W tym wypadku warto kierować się indeksem glikemicznym.
Złe tłuszcze
Jak łatwo się domyślić są i te dobre;). Skupmy się jednak na tych, których powinniście unikać. Po pierwsze – i to wszyscy wiedzą – tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Nie jemy więc smalcu. Chociaż tak naprawdę, jeśli raz na jakiś czas tłuszcze nasycone – bo tak się nazywają – pojawią się w jadłospisie, nic się nie stanie.
Z diety wyrzućcie też tłuszcze roślinne. Znaczy te utwardzone;) Mowa o tłuszczach trans. Te są przede wszystkim związane z szybkim jedzeniem. Na diecie omijacie fast food, bo może spowolnić metabolizm. To zresztą i tak najmniejszy wymiar kary. Fast food to jedno, ale te utwardzone tłuszcze roślinne występują też w innych produktach. Mam tutaj chociażby na myśli margarynę. Z tego samego powodu omijacie szerokim łukiem przekąski typu chipsy.
Natomiast w żadnym wypadku nie należy w ogóle rezygnować z tłuszczu. Ma ona pozytywny wpływ na organizm, ale często się o tym zapomina. Zwykle to one wraz z węglowodanami prostymi są eliminowane na początku. A przecież niektóre z nich są wskazane na diecie. O tym jednak następnym razem;).