Proste sposoby na przejedzenie

Przydadzą się nie tylko w święta, czy zbliżającego się Sylwestra, ale też na co dzień. Bo nawet jeśli jesteśmy na diecie, to zdarza nam się niekontrolowany Cheat Day. Co wtedy zrobić?

Wódka z pieprzem

Nie żebym zamierzał tutaj promować picie alkoholu (szczególnie w dużych ilościach), ale ten sposób naprawdę działa. Wystarczy niewielki kieliszek wódki. Do tego dosypać odrobinę pieprzu. Taki sposób doskonale poradzi sobie sobie z bolącym brzuchem i nadmierną ilością dostarczonego pokarmu. Usprawnia on przemianę materii. Poprawia też pracę jelit.

Woda

Jeśli objawy przejedzenia męczą Was na drugi dzień, to warto zdecydować się właśnie na nią. To sposób prosty i tani. Do wody możemy dodać cytryny. W ten sposób wspomagamy też detoksykację organizmu. Co akurat po przejedzeniu jest jak najbardziej wskazane. (a tutaj macie najlepszy sposób na detoks – Cistus Plus). Sama woda pozwoli pobudzić metabolizm i złagodzi wzdęcia. Dzięki niej – jak już będziemy mieć siłę;) – zjemy mniej.

Napar z imbiru

Przyprawa ta ma wiele ciekawych właściwości. Nas jednak interesuje tutaj wpływ na układ pokarmowy. Napar z imbiru bardzo łatwo można przygotować. Kawałek kłącza zalewamy wrzątkiem i przykrywamy. Po kilkunastu minutach można go pić. Taki napar można też przygotować z suszonego imbiru. Przede wszystkim wspomaga on metabolizm. Zwiększa produkcję soków żołądkowych. To też bardzo przydatna umiejętność na diecie.

Ćwiczenia

Tak wiem, że po przejedzeniu nie chce się nam ruszać. Więc… jakie w ogóle ćwiczenia?!:) A i owszem jak najbardziej jest dobry pomysł. Na drugi dzień, najlepiej rano. Dzięki temu spalimy nieco kalorii. Ruszymy też nasz metabolizm. A więc uzyskamy to o co na chodzi. Wysiłek powinien być intensywny. Może cardio?

Ocet jabłkowy

Przypisuje mu się sporo umiejętności. Jest między innymi polecany jako sposób na poprawę wyglądu skóry i włosów. Pomoże też przy przejedzeniu. Wystarczy łyżkę octu jabłkowego wymieszać z wodą. Tej ostatniej około szklanki. Najlepiej aby była ona ciepła. Spotkałem się też z wersją w której dodaje się do niej miód. Smaku za przyjemnego ta mikstura nie ma, ale za to jest skuteczna. To oczywiście nie wszystkie sposoby na przejedzenie, dlatego dam Wam się wykazać w tej kwestii. Jakie stosujecie i polecacie?

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *