Dlaczego moja dieta nie działa?

Ile razy pojawiło się w Waszych głowach to pytanie? Ja w ciągu ostatniego miesiąca usłyszałem je od paru osób kilka razy. Powstał więc pomysł, aby zebrać w jednym miejscu możliwe przyczyny takiej sytuacji.

Nieodpowiednio dobrana dieta

To częsta „przypadłość”. Taką dietę zwykle zdobywamy od znajomej/znajomego, albo znajdujemy przykładowe jadłospisy w sieci. Tylko, że w naszym wypadku to po prostu nie zadziała. Może to wynikać z kwestii zdrowotnych, liczby kcal ( nieodpowiedniej dla naszego codziennego funkcjonowania), czy nietolerancji na niektóre składniki. Może być w niej za dużo posiłków, albo za mało. W porównaniu do potrzeb naszego organizmu.

Przesadne wymagania

Bardzo często istnieje to w konstrukcji z „ bo „znajoma/znajomy” stracili na tej diecie X kg w miesiąc”. I dobrze. Oni mogli. Albo tylko twierdzą, że tyle stracili:). My mamy swój organizm i też swoje możliwości. Jeśli do tej pory kompletnie nie przejmowaliśmy się zdrowym odżywianiem, to nie ma co rzucać się na głęboką wodę. Jeśli niespecjalnie jesteśmy aktywni, to też trzeba to wziąć pod uwagę. Owszem, można wykorzystać sposoby na wspomaganie diety. I tak jednak zluzujmy trochę z oczekiwaniami. Lepiej założyć mniejszy ubytek, a cieszyć się większym:).

Brak dyscypliny

Lub „no przecież, jak raz podjem, to nic się nie stanie”. To fakt. Tylko, że od jednego razu się zaczyna, ale mało kiedy się tylko na nim kończy. Złamanie dyscypliny danej diety, często przynosi opłakane skutki. Nie zawsze oczywiście tak jest. Są jednak diety od których każde odstępstwo równa się „musisz zacząć od nowa”. Tutaj za przykład posłuży kopenhaska. Sposób bardzo restrykcyjny. Inna sprawa, że odradzam jej stosowanie za każdym razem, jak ktoś się o nią pyta. Więcej o takich szkodliwych sposobach przeczytacie w tekście „Niebezpieczne odchudzanie – tych sposobów unikaj”.

Problemy hormonalne

Jeśli próbujecie się odchudzić, stosując różne diety, a efektów brak, warto zrobić sobie badania na tarczycę. Na problemy z nią może wpływać między innymi niedobór jodu, ale też witaminy D3. Nieodpowiednia ilość tego ostatniego składnika to bardzo częsta przypadłość właśnie teraz, zimą. Problemem może być niedoczynność tarczycy, Hashimoto i pewne zaburzenia autoimmunologiczne. Te ostatnie też mogą powodować problemy z hormonami. A to utrudni odchudzanie. Dlatego namawiam do zrobienia sobie badań w sytuacji, gdy faktycznie żadna dieta nie pomaga się odchudzić.

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *