Naprawdę niebezpieczne metody odchudzania
Istnieje wiele mniej lub bardziej niemądrych sposobów. Część z nich – na szczęście – nie robi nam większej krzywdy. Są jednak sposoby odchudzania, których powinnaś unikać jak ognia.
Co znajdziecie w tekście:
Tabletki na odchudzanie – niebezpieczne składniki
Moroznik kaukaski
Zaczniemy od rośliny z którą być może się już spotkałaś. Inna nazwa tej rośliny to ciemiernik kaukaski. Próżno szukać informacji na temat rośliny w polskich źródłach (w miarę wiarygodnych). Wiadomo na pewno, że roślina ta należy do rodziny ciemierników. Obejmuje on 20 gatunków. Rosną one w różnych rejonach Europy i Chin. W Polsce kiedyś z jeden z gatunków był stosowany w medycynie naturalnej jako lek na problemy sercowe.
Ciemiernik kaukaski jest stosowany w przypadku odchudzania. Przede wszystkim ma wspomagać oczyszczanie organizmu. Jest jednak duże „Ale”. Po pierwsze należy podkreślić, że ewentualne stosowanie tej rośliny wymaga pełnej kontroli lekarza. Po drugie ta roślina ma właściwości toksyczne. Bez większych problemów znajdziecie ją w sieci. Kusi na pewno niską ceną. Tylko, że odchudzanie nią jest niebezpieczne. Do tego zadowalających efektów nie uzyskasz.
Sibutramina
To z kolei związek chemiczny, który faktycznie kiedyś był wykorzystywany do walki z otyłością. Na mój obecny stan wiedzy sibutramina jest zakazana na terenie UE. Prawda jest jednak taka, że ludzie ściągają preparaty, które ją zawierają. Na własne ryzyko. Faktem jest, że to związek, który pozwala zmniejszyć łaknienie. Spotkałem się z tym, że ma pomóc schudnąć nawet… 20 kg w miesiąc. Pięknie brzmi prawda? Tylko, że sibutramina wyniszcza organizm. Może być dla Ciebie zabójcza. Już pomijam to, że zrzucenie tak dużej ilości kilogramów 30 dni, to głupota. Ryzykujesz odwodnieniem, anemią, utratą masy mięśniowej. A to tylko początek wyliczanki. A skutki uboczne sibutraminy? To między innymi nudności, zaburzenia smaku i suchość w jamie ustnej. To nie wszystko. Może powodować zaburzenia widzenia, agresję, problem z miesiączką. Do tego wszystko uzależnia.
Niebezpieczne diety odchudzające
Dieta ciasteczkowa
Nie jest ona oparta o słodkości. Gdyby tak się dało odchudzić…:). Założenie tej diety jest bardzo proste. W ciągu dnia spożywasz 6 ciasteczek. To ma pozwolić na zmniejszenie głodu i przyjmowanych kcal. A więc ma Cię to odchudzić. Po pierwsze nie są to zwykłe ciastka. Musisz na nie wydać sporo pieniędzy. Bo są one specjalnie przygotowywane. Zawierają białko, węglowodany i tłuszcze (między innymi nasycone). To tak naprawdę syntetyk. Oficjalna strona tej diety proponuje dużo więcej tego typu produktów. Szczerze? Wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Dieta tasiemcowa
Chociaż wielu ostrzega przed tym sposobem, to wciąż bez trudu można znaleźć zwolenników. A on, gdy będzie dojrzewał, zrobi za nas resztę. Nic tak naprawdę nie trzeba będzie robić, a waga spadnie. No. W zasadzie to prawda. Z tym, że utrata kilogramów w tym wypadku to objaw choroby, która „toczy” nasz organizm. Tasiemiec przy okazji pozbywa nas też cennych składników odżywczych.
Dieta grejpfrutowa
W tym wypadku koncepcja zrzucania kilogramów również jest prosta. W zasadzie nie musisz zbytnio ograniczać swojego jadłospisu (oczywiście nie oznacza, że możesz jeść tłusto). Natomiast wybierasz produkty zawierające głównie białko. W diecie obecny jest też tłuszcz. Do tego pijesz około 2 litrów soku grejpfrutowego. Metoda średnia, jeśli chodzi o efekty, a do tego może być szkodliwa dla osób mających problem z ciśnieniem.
POZNAJ BEZPIECZNY I SKUTECZNY SPOSÓB NA ODCHUDZANIE
Dieta HCG
Hormony mają wpływ na wagę. To oczywiste. Ale żeby wstrzykiwać sobie hormon pochodzący z ludzkiego łożyska? No właśnie. To w ogóle ciekawy przypadek. W zasadzie nie ma żadnego przekonującego dowodu na działanie tego hormonu w taki właśnie sposób. A mimo tego ma ten sposób sporo fanów. Tak naprawdę za chudnięcie w tym wypadku odpowiada… głodowy jadłospis. Możemy przyjmować koło 800 kcal.
Dieta Kimkinsa
Słyszeliście o tym sposobie? Jeśli tak i zamierzacie się na niego zdecydować – stanowczo odradzam. To w zasadzie nie tyle dieta co głodówka. Ale to i tak nie wszystko. Bo dodatkowo wymaga stosowania środków przeczyszczających. Te odwadniają. Jeśli chodzi o dawkę kcal dostarczanych w ciągu dnia, to ich liczba nie może przekroczyć 800. Więc generalnie rzecz biorąc stracicie te parę kilogramów. Ale koszt jaki poniesiecie… Istnieje bardzo duże ryzyko efektu jo-jo. Dodatkowo mogą pojawić się problemy zdrowotne. Często w kontekście tej diety wskazuje się na serce.
Koleżanka koleżanki stosowała wspomnianą przez Ciebie sibutraminę. Dobrze na tym nie wyszła. Przestrzegam!