Jaką mam wybrać aktywność fizyczną?

Nieco zaniedbałem na blogu ten aspekt odchudzania, czy w zasadzie dbania o zdrowie. Ale w najbliższym czasie postaram się to naprawić:). Dzisiaj odpowiemy sobie na fundamentalne pytanie, które należy sobie postawić, kiedy dojdziemy do wniosku, że trzeba się zacząć ruszać. A zanim zaczniemy to robić.

Jakie są zalecenia?

Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że tygodniowa dawka aktywności powinna wynosić przynajmniej 150 minut. W tym wypadku chodzi o umiarkowaną intensywność. Jeśli będzie ona duża, to wystarczy 75 minut w tygodniu. Rozkładając pierwszą sytuację na dni w tygodniu, możemy sobie zaplanować aktywność po pół godziny dziennie. Od poniedziałku do piątku włącznie. A pozostając jeszcze przy liczbach, to taki jednorazowy wysiłek powinien trwać co najmniej 10 minut.

Bądź aktywny codziennie

Jak najwięcej. Im mniej przy komputerze czy przed telewizorem, tym oczywiście lepiej. Ta codzienna aktywność to przede wszystkim spacer lub jeżdżenie rowerem. Dobrze byłoby jak najmniej używać zdobyczy technologii, które przyspieszają podróż. Mam tutaj na myśli samochody i windy. Rower zostaje:).

Jaką mam wybrać aktywność?

Taką na jaką w danym momencie pozwala nam organizm. Naprawdę – zwłaszcza jeśli nie mamy 20 lat – nie ma co szarżować. Krytycznym okiem spójrzmy na naszą dotychczasową aktywność. I zacznijmy od czegoś czemu podołamy. To mogą być nawet „zwykłe” brzuszki.

Po drugi nabierzmy trochę kondycji. Wspomniana 5-dniowa aktywność powinna dotyczyć ćwiczeń aerobowych. To one pozwolą poprawić kondycję. Taki trening jest dobrym pomysłem dla osób, które chcą się pozbyć brzuszka. Dzięki takiej aktywności można też poprawić wytrzymałość mięśni.

Podczas tego typu treningu trzeba pamiętać o stałym tempie ćwiczeń, czasie trwania i angażowaniu różnych partii mięśni (jednocześnie).

Warto też rozważyć (dwa razy w tygodniu) aktywność, której zadaniem jest przede wszystkim regulującą postawę ciała, ale też modelującą sylwetkę. Tego typu aktywność wzmacnia również mięśnie. Jedną z możliwości są ćwiczenia izometryczne. W tym wypadku nie trzeba przeznaczać dużo czasu i kondycji. Ćwiczenia tego typu wykorzystują napinanie mięśni bez zmiany ich długości.

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *