Zioła na odchudzanie – przegląd

Postanowiłem zrobić dla Was zestaw roślin w przypadku których można mówić o jakimś – większym lub mniejszym – wpływie na odchudzanie. Oprócz tego mają one jeszcze inne właściwości, które czasem mogą się nam przydać.

Rumianek na odchudzanie

To roślina o ogromnym potencjale, bardzo chętnie zresztą wykorzystywanym przez medycynę naturalną. Zaczniemy oczywiście od jej wpływu na odchudzanie. Rumianek przede wszystkim wspomaga pracę wątroby. Ma wpływ na produkcję żółci. Właśnie dlatego zalicza się go do ziół na odchudzanie. Pomoże też jeśli przytrafiły się Wam problemy żołądkowe.

To oczywiście nie wszystkie umiejętności tej rośliny. Pomaga ona między innymi przy podrażnieniach skóry. Rumianek jest polecany jest osobom mającym problem z zaśnięciem. A także dla wszystkich chcących zadbać o swoją fryzurę.

Mięta pieprzowa

Ona sama z siebie nie ma jakiś spektakularnych umiejętności pod kątem odchudzania. Ma jednak pewien wpływ przyswajanie składników odżywczych i ułatwianie trawienia. I właśnie z tego powodu powinna się ona znaleźć w jadłospisie osób, które próbują zrzucić parę kilogramów. I dzięki tym właściwościom jest obecna w zestawie ziół na odchudzanie.

Mięta jak wiadomo polecana jest w przypadku problemów żołądkowych (np. wzdęć). Ciekawostką może być to, że roślina ta stosowana jest przy schorzeniach wątroby. Na przykład przy jej niewydolności. Olejek miętowy to dobry pomysł dla osób zmagających się z kaszlem. Poradzi sobie przy nieżycie górnych dróg oddechowych. Olejek miętowy łagodzi też bóle głowy.

Kruszyna pospolita na odchudzanie

To dość popularna roślina wśród walczących z nadmiernymi kilogramami. Jej działanie ogranicza się przede wszystkim do lekkich właściwości przeczyszczających. Jest jednak pewne „ale”. Raczej unikałbym stosowania świeżo zebranej kruszyny. Co prawda działa wtedy najwydajniej, ale Wasze jelita mogą mieć przez to sporo problemów. Do tego stosowanie takiego rozwiązania może „upośledzić ich działanie. To prawie na pewno spowoduje powrót utraconych kilogramów. I może utrudnić kolejną próbę odchudzania. Jeśli sami chcecie pozyskać surowiec zielarski w tym wypadku, to musicie wiedzieć, że od paru lat roślina ta jest objęta częściową ochroną gatunkową.

Fiołek trójbarwny

Generalnie akurat ta roślina wymieniana jest zwykle w kontekście walki z trądzikiem, czy ogólnie różnymi zmianami skórnymi. Natomiast posiada ona właściwość, która daje szansę pozbyć się wielu problemów. Mam tutaj na myśli wspomaganie detoksykacji organizmu. I to naprawdę w skuteczny sposób.

Dzięki pozbyciu się nadmiaru toksyn, dużo prościej będzie Wam walczyć z nadmiernymi kilogramami. I dlatego zalicza się ją do ziół na odchudzanie. Chociaż akurat w tej kwestii jeszcze lepiej sprawdza się czystek, który zresztą też ma ogromne umiejętności (jednym z najlepszych obecnie preparatów w którym go znajdziesz jest Cistus Plus).

Krwawnik pospolity

W zasadzie roślinę tę można znaleźć praktycznie na całym świecie. W Polsce jest ona pospolita. Stosowana jest w medycynie naturalnej zarówno w sposób wewnętrzny jak i wewnętrzny. Po pierwsze wspomaga metabolizm, co nas tutaj oczywiście najbardziej interesuje. Krwawnik ma również działanie przeciwzapalne. Pomoże gdy dopadną Was dolegliwości żołądkowe. Mam tutaj na myśli między innymi niestrawność czy wzdęcia. Ale to wciąż nie wszystkie jego umiejętności. Jak wspomniałem można roślinę tę stosować zewnętrznie. Przyda się jeśli macie problem z trudno gojącą się raną. Wiem, że można ją też stosować na stany zapalne skóry.

Łopian - zioła na odchudzanie

Łopian

To kolejny przykład rośliny o wielu właściwościach. Łopian między innymi poleca się osobom zmagającym się z wypadaniem włosów. Nie wypada też nie wspomnieć o tym, że leczy się przy jego pomocy trądzik. A w jaki sposób pomoże Wam w odchudzaniu? Łopian przede wszystkim korzystnie wpływa na funkcjonowanie żołądka i jelit.

Wspomaga w pewnym stopniu metabolizm. Łopian wykorzystuje się przy usuwaniu toksyn z organizmu. To jak wspominałem przy fiołku ma przełożenie na wiele problemów. Łopian kupicie w dowolnym sklepie zielarskim. Wystarczy dwie łyżki surowca zielarskiego (korzenia) zalać wodą (dwie szklanki). Potem gotować przez około 5 minut. Pić po pół szklanki dwa razy dziennie.

Lubczyk lekarski

On przede wszystkim kojarzy się libido. Jest – ponoć silnym – afrodyzjakiem. Kiedyś był w ten sposób wykorzystywany dużo częściej. Oprócz tego lubczyk może pobudzić menstruację. Uważajcie jednak na niego (oczywiście mowa tutaj o naprawdę sporych ilościach dodanych do potraw), jeśli macie problemy z nerkami. A jak roślina ta pomaga przy odchudzaniu? Przede wszystkim pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Ma też pozytywny wpływ na jelita. Lubczyk wspomaga w pewnym stopniu usuwanie toksyn z organizmu, co jak pisałem w ostatnim tekście, ma też między innymi wpływ na odchudzanie.

Mniszek pospolity – zioło na odchudzanie

Ma w sobie wiele pomocnych substancji. I właśnie z tego powodu warto mieć mniszka pod ręką. Roślina ta wspomaga między innymi pracę wątroby i nerek. W tym drugim przypadku znowu pojawia się temat sprawniejszego usuwania toksyn. I też do oczyszczania organizmu mniszka się poleca. Może to być początkiem procesu zrzucania kilogramów.

Mniszek lekarski (zwany pospolitym) jest też pomocny w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych. A to co jest obecnie za oknem, mocno nas na naraża. Mniszek przyda się do walki z kaszlem i bólem gardła. Jedna tylko uwaga. Przy lekach przeciwzakrzepowych lepiej tej rośliny unikać. Może ona zaburzać działanie tych pierwszych.

Poziomki na odchudzanie

Poziomki

Liście tej rośliny dokładniej mówiąc. Po pierwsze mają one działanie moczopędne. Po drugie w pewnym stopniu wspomagają metabolizm. Natomiast nie są po tym względem rekordzistą. Ale warto wiedzieć, że mają takie działanie. Wychodząc już nieco z tematyki odchudzania, warto jeszcze zaznaczyć, że liście poziomki mogą być pomocne w przypadku problemów skórnych.

Mam tutaj na myśli przede wszystkim trudno gojące się rany. Bardzo przyspieszą proces regeneracji naskórka. Liście poziomki wykazują również działanie przeciwzapalne. A na koniec jeszcze o samych owocach. Mogą być one przydatne, gdy dopadnie nas gorączka.

Dziurawiec pospolity

Swoje umiejętności zawdzięcza kilku związkom, które się w nim znajdują. Najczęściej wymienia się hypercynę. Należy ona do grupy flawonoidów (przeciwutleniaczy). Dziurawiec jest przede wszystkim polecany jako sposób na łagodną postać depresji.

Pomocny jest również w przypadku kamicy nerkowej. Ma pewne właściwości, które wykorzystuje się przy problemach z drogami żółciowymi. Dlaczego zalicza się go do ziół na odchudzanie? Bo dziurawiec między innymi wspomaga proces trawienia. A to warunek konieczny w czasie odchudzania

Ogórecznik lekarski

Ma właściwości, dzięki którym stosuje się ją w medycynie naturalnej i w kosmetykach. W tym ostatnim wypadku przede wszystkim przy problemach ze skórą. Mam tutaj na myśli chociażby trądzik, ale też i egzemy. Niestety ogórecznik mają jedną wadę. Stosowany przez dłuższy czas może powodować problemy z niskim ciśnieniem. Jeśli chodzi o temat zrzucania kilogramów, to roślina ta ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie procesu trawienia. Dzięki temu dodajemy go do ziół na  odchudzanie.

Skrzyp polny - zioło na odchudzanie

Skrzyp polny

To roślina, która głównie wymienia się w kontekście ratowania włosów (a dokładnie wspomagania procesu porostu), ale ma też inne działanie. Jej największym skarbem jest krzemionka. To ona odpowiada za właściwości, które i nas interesują. Dzięki krzemionce skrzyp pomaga nie tylko poprawić stan włosów, skóry i paznokci. Wpływa też pozytywnie na układ moczowy. To oznacza między innymi detoksykację organizmu. To z kolei zwykle powinien być pierwszy krok w procesie odchudzania. Skrzyp pod tym względem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Na głowę bije go chociażby czystek, który chętnie wykorzystywany jest w preparatach wspomagających między innymi detoksykację i odchudzanie.

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *