Wiązówka – czy pomaga na odchudzanie?

To roślina, która znają przede wszystkim zwolennicy naturalnych metod leczenia. Poza tą grupą nie jest ona zbyt popularna. Chociaż można wiązówkę znaleźć w mieszankach „ziół na odchudzanie”. Postanowiłem Wam dzisiaj ją przybliżyć.

Wiązówka błotna – ogólne informacje

Oczywiście bez zbędnego zanudzania:). Wiązówka błotna – bo taka jest pełna nazwa – występuje w Polsce powszechnie. Znajdziecie ją w Azji i Europie Północnej. Porasta głównie brzegi akwenów wodnych i mokre łąki.

Jest używana do aromatyzowania niektórych alkoholi (m.in. wódek). Kiedyś z jej liści pozyskiwano żółty barwnik. Najwięcej jednak zastosowań znalazła dla niej medycyna naturalna. Jej właściwości wykorzystuje się od Średniowiecza.

Wiązówka – jak kryje w sobie właściwości?

Sporo w niej flawonoidów. Jest w niej też kwas salicylowy i olejki eteryczne. Znajdziemy w niej też pewne sole mineralne. I to właśnie połączenie tych składników dało jej kilka bardzo przydatnych umiejętności.

Jedną z nich jest skuteczne wspomaganie organizmu przy przeziębieniu. Przede wszystkim dzięki właściwościom przeciwzapalnym. Najlepiej przygotować sobie napar z wiązówki. W czasie choroby pić go 3 razy dziennie. Wykazuje on działanie napotne. Kwiaty tej rośliny można w zasadzie wykorzystywać w przebiegu każdej choroby w której występuje gorączka.

Dodatkowo łagodzi bóle mięśniowe. To też przydatna umiejętność przy grypie. Wiązówka przyda się osobom zmagającym się z reumatoidalnym zapaleniem stawów. To choroba na którą częściej zapadają kobiety.

Wiązówka a odchudzanie

Roślina ta na pewno pomoże zapobiec nadkwasocie. Ma ona wpływ na przemianę materii. Nie jest ona pod tym względem tak skuteczna jak chociażby zielony jęczmień, ale swoich zwolenników ma. Do tego zwykle w takich mieszankach ziołowych występuje wśród roślin, które mają pod tym względem lepsze osiągnięcia. Warto zwrócić uwagę na to, ze wiązówka pomaga usuwać z organizmu toksyny. Dokładniej ułatwia ich wydalanie. O tym jak wiele złego mogą zrobić, przeczytacie chociażby w tekście „Toksyny w organizmie – najczęściej występujące objawy”.

Z wiązówki jak wspomniałem można przygotować napar. 2 łyżki suszonych kwiatów zalewa się wrzątkiem. Spotkałem się też kiedyś z przepisem na nalewkę. W tym wypadku na szklankę kwiatów wlewa się 2 alkoholu 40%.

Inne rośliny wspomagające odchudzanie

Mięta pieprzowa

Mięta na odchudzanie

Zaczniemy od rośliny, która nie jest gigantem, jeśli chodzi o o odchudzanie, ale warto o niej pamiętać. Mięta jak wiadomo wpływa przede wszystkim na trawienie. Dość skutecznie pomaga pozbyć się problemów żołądkowych. Mięta zwiększa wydzielanie soków trawiennych. A to niezwykle ważna sprawa w przypadku, gdy chcecie się pozbyć paru kilogramów.

Lubczyk lekarski

Kolejna roślina o niespecjalnie dużych właściwościach odchudzających, a mimo tego warto o niej pamiętać przygotowując potrawy. Lubczyk przede wszystkim znany jest ze swoich właściwości wspomagających libido. Nie każdy za to wie, że roślina ta dobrze wspomaga wydzielanie soków trawiennych. Przy okazji jest też związana z procesami w jelitach. Lubczyk pomoże Wam również w przypadku niestrawności.

Zielony jęczmień

To z kolei gigant jeśli chodzi o rośliny wspomagające odchudzanie. Jest on bardzo popularny wśród osób walczących z nadmiernymi kilogramami. Zawiera w sobie wiele ważnych dla organizmu składników. W jaki sposób pomaga się odchudzić? Ma sporo błonnika i to jego pierwsza istotna zaleta. Dodatkowo zielony jęczmień świetnie oczyszcza organizm. To daje wiele pozytywnych efektów (np. młodsza i zdrowsza skóra) wśród których dla nas najważniejszy brzmi: duża bardziej wydajna praca układu pokarmowego.

Chcę poznać najchętniej wybierany preparat z zielonym jęczmieniem!

Krwawnik pospolity

Tę roślinę często można znaleźć w poradnikach typu „Jak wspomóc trawienie?”. Bo faktycznie krwawnik pospolity poprawia wydzielanie soków żołądkowych. Sprawia, że niektóre ze składników pokarmowych będą dużo szybciej przyswajane przez nasz organizm. To kolejny ważny aspekt w czasie odchudzania. Krwawnik kupicie w każdym sklepie zielarskim. Dziennie należy pić 2 szklanki naparu z tej rośliny. Natomiast od razu mówię, żebyście się nie spodziewali spektakularnych efektów. Zdecydowanie lepiej odchudzanie opisany wyżej zielony jęczmień.

Skrzyp polny

Skrzyp polny - zioło na odchudzanie

To teraz czas na tę roślinę. Skrzyp polny przede wszystkim znany jest ze wspomagania porostu włosów. Przydatny gdy te ostatnie wypadają w zbyt dużych ilościach. Takie a nie inne działanie zawdzięcza sporej ilości krzemionki. W jaki sposób może pomóc pozbyć się nadmiernych kilogramów? Wspomniana krzemionka wspomaga detoksykację organizmu. To pozbycie się nadmiaru szkodliwych substancji wpływa pozytywnie na metabolizm.

Mniszek lekarski

To właśnie teraz – na początku maja – rozkwita. Jego charakterystyczne kwiaty pokrywają trawniki. Mniszek lekarski jest rośliną o wielu właściwościach. Okres kwitnienia to czas kiedy się go zbiera. Robi się to w ciągu dnia. Właściwości lecznicze ma także korzeń. I to takie, które nas tutaj interesują. Wspomaga on między innymi metabolizm. Pozytywnie wpływa na pracę wątroby. Mniszek ma też działanie detoksykujące. Korzeń ułatwia również trawienie.

Kruszyna pospolita

To krzew z którego pozyskuje się owoce i korę. Tę ostatnią pozyskuje się wczesną wiosną. Następnie suszy. Zarówno kora jak i owoce mają działanie wspomagające perystaltykę jelit. Sprawdzają się w przypadku, gdy męczą nas zaparcia. Kruszyna pospolita pobudza również wydzielanie soków żołądkowych. W wypadku jednak tej rośliny warto wiedzieć, że nie można jej stosować przez zbyt długi czas. Możecie w ten sposób doprowadzić do upośledzenia pracy jelit.

Morwa biała

To roślina, która przywędrowała do nas z Chin. Przypisuje się jej wiele właściwości. Jej zwolennicy twierdzą, że ma ona działanie przeciwnowotworowe. To między innymi dzięki sporej ilości antyoksydantów. Można też przy jej pomocy leczyć choroby dotykające układ oddechowy. Nas tutaj najbardziej interesuje to, że morwa biała ogranicza stężenie glukozy. Dzięki temu można ją wykorzystać jako sposób na ograniczenie odkładania się tkanki tłuszczowej.

 

 

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *