Proste tricki, które ułatwią odchudzanie

Jeśli zależy Ci na pozbyciu się tych paru zbędnych kilogramów, to myślę że warto się dzisiejszym tekstem zainteresować. Znajdziesz w nim sposoby na które często nie zwraca się uwagi, ale  i bardziej oczywiste:).

Znajdź kogoś do odchudzania

Ten sposób należy do wspomnianej pierwszej grupy. Wiadomo, że wtedy będzie Ci po prostu raźniej. Łatwiej też będzie się pilnować w ramach przestrzegania zasad diety. Otwartym zostaje pytanie z kim się odchudzać. To już oczywiście kwestia indywidualna. Nie mam tutaj jakiś ogólnych wytycznych. Warto byłoby, aby taka osoba oprócz diety, była przekonana do aktywności fizycznej.

Nawilżaj organizm

I to nie tylko wtedy, gdy tak jak teraz na zewnątrz panuje upał. Jeśli jesteś osobą aktywną fizycznie nawadnianie jest oczywistością. Woda jest dla nas elementem niezbędnym. Pamiętaj, że znajdziesz ją nie tylko w kranie czy butelce. Woda jest obecna w świeżych warzywach i owocach na które latem najlepiej postawić. Warto mieć świadomość jeszcze jednej sprawy. Woda jest potrzebna do trawienia. O tym na diecie często się zapomina.

Wejdź do zimnej wody

Po treningu. Częstym problemem dla osób zaczynających aktywne odchudzanie jest ból, który pojawia się po ćwiczeniach. Zwłaszcza w przypadku dopiero zaczynających (po długiej przerwie) aktywność. Dlatego po intensywnym treningu dobrym rozwiązaniem jest wejście na kilkanaście minut do chłodnej wody. Dzięki temu można w znacznym stopniu zredukować ból pojawiający się pewien czas po ćwiczeniach.

Photo via Visualhunt

Czytaj co jesz

To też według mnie istotna kwestia. Generalnie wiedzę uważam za dużą wartość dodaną. A poznawanie składu produktów ( i jaki może mieć wpływ na odchudzanie) za niezbędne. Dzięki temu możemy uniknąć dietetycznych pułapek stawianych na nas przez producentów produktów. I nie mam tutaj na myśli tylko i wyłącznie jedzenia typu „fit”, które musisz omijać szerokim łukiem. Dzięki dokładnemu czytaniu etykiet można na przykład dość skutecznie pozbyć się szkodliwych składników.

Waż się…

Rzadko. Naprawdę nie ma sensu robić tego codziennie. Ba, powiem więcej. Od częstego wchodzenia na wagę kilogramów Ci nie ubędzie. No chyba, że będziesz to robić w sposób ekstremalny;). Raz na tydzień spokojnie wystarczy. Jeśli jesteś naprawdę niecierpliwą osobą, zrób to dwa razy na te 7 dni. Jeśli chodzi o porę, to wybrałbym poranek. Jeszcze przed jedzeniem.

Czas na zieloną herbatę

Chociaż bez trudu znajdziecie przeciwników tego napoju. Przede wszystkim pod kątem tego, że zielona herbata odchudza. Generalnie rzecz biorąc proponuję ją ze względu na inne kwestie. Na pewno zastąpi poranną kawę, której na diecie trzeba jednak unikać. A przynajmniej zmniejszyć jej ilość. No i pić bez cukru. Zielona herbata ma pozytywny wpływ nasz organizm, chociażby dlatego, że pełna jest przeciwutleniaczy. Doda też energii, bardzo przydatnej, gdy jadłospis staje się głodowy.

Jeśli chcesz słodkości…

Postaw na owoce. Proste i skuteczne. Przede wszystkim dostarczą słodkiego smaku, tak wypatrywanego na diecie. Po drugie nie są szkodliwe jak cukier, którym zwykle katujemy swój organizm. Owoce najlepiej przyjmować w naturalnej formie, że tak to określę. Jeśli jednak lubicie soki, to naprawdę trzeba poświecić trochę czasu i przygotować je samemu w domu. Macie przede wszystkim pewność ile owoców jest w tym soku:). I że nie ma on żadnych dodatków.

Nie jedz na siłę

Z jednej strony nikt nie lubi wyrzucać jedzenia. Z drugiej strony jesteśmy krajem z czołówki jeśli chodzi o taką formę pozbywania się produktów spożywczych. Nie na tym jednak chciałbym się skupić. Jeśli zrobiłeś za dużo jedzenia, to po prostu przechowaj je lub zamroź. To rozwiązanie chociażby w sytuacji, gdy nie masz czasu na gotowanie, a nie chcesz iść do knajpy z żarciem. Co zresztą na diecie jest raczej niewskazane.

POZNAJ NAJSKUTECZNIEJSZY TRICK WSPOMAGAJĄCY ODCHUDZANIE!

Pamiętaj o przyprawianiu

Wiadomo, że w czasie diety należy zrezygnować z dużych ilości soli. To niestety spowoduje, że nasze potrawy – jeśli do te pory sypaliśmy sporo tej przyprawy – staną się jakieś takie „bez smaku”. To daje nam możliwość poznania bogactwa innych dodatków. Mam tutaj na myśli przede wszystkim zioła, które możemy dodać do potraw. Od bazylii po tymianek. Warto też zwrócić uwagę na imbir czy kurkumę. Oczywiście nie zapominamy o najpopularniejszej przyprawie łączonej z odchudzaniem – chili. Chociaż w tym wypadku uważajcie z ilością, a jeśli macie problem z układem pokarmowym, unikajcie jej.

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on Twitter

pawel

Tematyką zdrowego odżywiania i odchudzania zajmuję się od lat. Sam kiedyś byłem małym (ponoć pociesznym) grubaskiem ale przyszedł czas na zmiany:). Mi się udało, Tobie też może:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *